Oparty o ciszę
Siedzę oparty o ciszę – zasłyszane w gabinecie. A zatem może można ciszę wykorzystać nie niszcząc jej.
Zdarza się Wam tak usiąść i się wesprzeć? A może warto spróbować? Może to sposób na spotkanie z samym sobą?
Siedzę oparty o ciszę – zasłyszane w gabinecie. A zatem może można ciszę wykorzystać nie niszcząc jej.
Zdarza się Wam tak usiąść i się wesprzeć? A może warto spróbować? Może to sposób na spotkanie z samym sobą?
„Kto chce zapomnieć o wszelkich troskach tego świata, potrzebuje tylko jednego: włożyć buty o jeden rozmiar za małe.”/Mark Twain/
Paraskawedekatriafobia to uszczegółowiona wersja triskaidekafobii – to strach przed piątkiem 13-go. Komuż nie przemknęło przez myśl, że taki piątek wymaga ostrożności?
Jak odpoczywasz?
Przedostatnim etapem w procesie kreatywności jest „ten moment”.
Słyszeliście o serendipity?