Trzy słowa najdziwniejsze
Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,
pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.
Kiedy wymawiam słowo Cisza,
niszczę ją.
Kiedy wymawiam słowo Nic,
stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie.
/Wisława Szymborska/
Kiedy wymawiam słowo Przyszłość,
pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości.
Kiedy wymawiam słowo Cisza,
niszczę ją.
Kiedy wymawiam słowo Nic,
stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie.
/Wisława Szymborska/
Express feelings (Wyraź uczucia)
Obselitofobia to przeświadczenie, że jest się gorszym, bo wszyscy dookoła mają lepsze telefony komórkowe.
Paraskawedekatriafobia to uszczegółowiona wersja triskaidekafobii – to strach przed piątkiem 13-go. Komuż nie przemknęło przez myśl, że taki piątek wymaga ostrożności?
Zdarza się, że potrzeby kreowane przez otoczenie wydają się naszymi potrzebami. Może od najmłodszych lat słyszysz, że zostaniesz lekarzem, prawnikiem lub nauczycielem, gdyż tylko wtedy zyskasz szacunek, poczucie bezpieczeństwa i prestiż?
A z kolei chiclefobia to strach przed gumą do żucia… Jak sądzicie, trudno się z nią uporać?